środa, 5 listopada 2014

Przez Facebook do serca (opowiadanie)






 Przez Facebook do serca.






Dzień dla Amandy zaczął się zupełnie normalnie. Śniadanie, szkoła, Facebook i lekcja tańca. Amanda miała 15 lat i była jedynaczką. Jej rodzice strudzeni sprawami swojego banku, który prowadzili w pobliskiej miejscowości, poświęcali swemu dzieckiem bardzo mało czasu. Dziewczyna nie miała także prawdziwej przyjaciółki, z którą mogłaby porozmawiać, dlatego twierdziła, że jest zdana wyłącznie na siebie. Nastolatce jednak to nie przeszkadzało.
Od kilku miesięcy jej życie stało się zupełną monotonią. Każdego ranka spieszyła się do szkoły, aby zobaczyć poranny mecz chłopców z przeciwnej klasy. Robiła to z miłości. Amanda zakochała się w swoim koledze Mateuszu, jednak nie miała odwagi, aby powiedzieć mu tego wprost. Chłopak był kapitanem drużyny piłkarskiej. Uwagę dziewczyny niewątpliwie przyciągały jego piękne, niebieskie oczy. Wystylizowane, blond włosy sprawiały wrażenie zadbanego
i uprzejmego mężczyzny. W dodatku Mateusz był jednym z najlepiej ubranych chłopców w szkole. Amanda każdą przerwę szkolną spędzała ze swoimi koleżankami z klasy, choć z wielkim zauroczeniem wpatrywała się w kolegę.
Po powrocie do domu nastolatka co dzień przeglądała nowe posty na Facebook’u. Poświęcała na to prawie 5 godzin. Jednak główną tego przyczyną była nadzieja, że Mateusz w końcu do niej napisze.
I tak też się stało. Był wtorek. Amanda właśnie wróciła do domu z hiszpańskiego. Otwierając laptop, zobaczyła wśród „zalajkowanych” postów na fb nową wiadomość .
Mateusz napisał: Hej! Widzę, że codziennie przychodzisz na nasze mecze? Może chciałabyś zapisać się do grupy tanecznej, która zawsze tańczy przed naszym meczem? Mamy kilka wolnych miejsc, a Ty podobno lubisz tańczyć ?
Amanda napisała: Hej, czemu nie. Mogłabym spróbować.Kiedy mam przyjść ?
Mateusz napisał: Jutro o 16.30 pasuje ?
Amanda napisała: Będę na pewno
Dziewczyna była wniebowzięta. Już od kilku miesięcy marzła o „facebook’owej „ konwersacji z Mateuszem . Od tego czasu fb dla nastolatki stał się ”profilem uczuć’’.
Nadszedł dla Amandy wymarzony dzień. Od tego czasu będzie mogła realizować swą pasje oraz częściej widywać się z chłopakiem, który tak bardzo jej się podobał. Chwila castingu była dla niej naprawdę trudna, lecz postanowiła oddać się muzyce i zapomnieć o wpatrzonym w nią z zaciekawieniem Mateuszu. Po dwóch minutach pięknego pokazu chłopak powiedział do swego przyjaciela, który stał tuż obok.
-Widziałeś, jak ona pięknie tańczy! Musimy ja wziąć do zespołu.
-Tak, to było mistrzostwo!
-Ona jest, ona jest …. Ona jest taka śliczna !
-Hej, stary! Co ty mówisz?
-Ja się chyba w niej zakochałem. I dopiero teraz to do mnie dotarło. Ona każdego dnia przychodziła na nasze mecze, a ja tego nie zauważyłem … Myślisz, że ona mnie chociaż lubi?
-Jeśli ci na niej zależy, idź do niej i jej to powiedz.
-Ale, ale …..
Rozmowę przyjaciół przerwał dzwonek na lekcje. Mateusz nie mógł skupić się na geografii. Ciągle myślał o tańcu Amandy i o tym, jak jest piękna.
Nastolatka wróciła do domu, chcąc zobaczyć, co dzieje się na „agorze XXI wieku”, czyli fb. Otrzymała kolejną wiadomość od Mateusza. Zdziwiona, zaczęła domyślać się, co nastolatek chce jej powiedzieć.
Mateusz napisał: Siema. Twój taniec był genialny
Amanda napisała: Dziękuję
Mateusz napisał: I dzięki temu dostałaś się do grupy tanecznej.
Amanda napisała: Naprawdę… super! Kiedy gracie najbliższy mecz ?
Mateusz napisał: Już w poniedziałek, ale jutro macie pierwszą próbę, będziecie mogły z pozostałymi dziewczynami się bliżej poznać :P
Amanda napisała: Masz rację, dziękuje jeszcze raz
Mateusz napisał: Wiesz, chciałbym Ci coś powiedzieć, ale ….
Amanda napisała: Przepraszam, muszę już lecieć, mam lekcje tańca. Pa…
Mateusz napisał: Pa!
Załamany nastolatek zaczął zastanawiać się, czy powinien powiedzieć Amandzie, co do niej czuje, bo przecież to tak szybko się stało.
Minął tydzień, dziewczyna zupełnie zapomniała, że Mateusz chciał jej coś powiedzieć, zanim wylogowała się z czatu. Amanda ostatnio bardzo często rozmawiała z klasową koleżanką - Magdą.
-Amanda.. Widziałam wczoraj Mateusza.
-Serio?
-Tak. Nie mogłam oderwać oczu, widząc jak on na ciebie patrzy.
-Ha ha.. Co ty mówisz !
-Wydaje mi się, że Mati się w tobie … zakochał!
-Oczywiście! Przecież jest tyle ładnych dziewczyn.
-Nie musisz ukrywać, że go kochasz. To widać! Bo niby po co przychodziłabyś na ich mecze, a w dodatku zapisałaś się do ich klubowej grupy tanecznej.
-To on mnie poprosił, żebym się tam zapisała, na pewno widział, jak tańczyłam na poprzednim konkursie.
-Może to prawda, ale ja uważam, że powinniście ze sobą porozmawiać. Napisz do niego na „fejsie”!
-Ok. Jak tylko będę miała chwilę wolnego czasu.
Po rozmowie z koleżanką nastolatka stwierdziła, że nie będzie dawała po sobie poznać, że zależy jej na przystojnym kapitanie drużyny piłkarskiej. Kiedy Amanda wróciła do domu , od razu zerknęła na osoby będące właśnie na „facebook’owym” czacie. Wśród dostępnych znajomych był również Mateusz. Bez zastanowienia dziewczyna postanowiła wdać się z nim w rozmowę.
Amanda napisała: Hej! Ostatnio zacząłeś coś do mnie pisać, ale przerwałam ci. To coś ważnego?
Mateusz napisał: No sam nie wiem. Wiesz, kiedy tańczyłaś na castingu, coś we mnie drgnęło. Poczułem szybsze bicie serca. Każdy twój krok bardziej upewniał mnie w tym, że się … w Tobie zakochałem…
Amanda napisała: Ha ha :P
Mateusz napisał: Ale to prawda! Nie wiem, dlaczego wcześniej tego nie dostrzegłem?!
Amanda napisała: To miłe, co mówisz. A w ogóle dziękuję, że to napisałeś,bo …
Mateusz napisał: Bo?
Amanda napisała: Bo ja też się w Tobie zakochałam, tylko bałam się powiedzieć. To właśnie dlatego codziennie przychodziłam na Wasz mecz.
Mateusz napisał: Naprawdę ? Może chciałabyś zostać moja dziewczyną?
Amanda napisała: Z przyjemnością!
Mateusz napisał: Bardzo się cieszę <3
Amanda napisała: Po tej rozmowie czuję się zupełnie inaczej. Jestem taka szczęśliwa, w końcu jesteś moją pierwszą miłością <3
Mateusz napisał: A Ty moją ! Do zobaczenia w szkole, Słoneczko! <3 <3
Amanda napisała: Pa <3
Ta konwersacja sprawiła, że nastolatka czuła się teraz wyjątkowo szczęśliwie. I pomimo że dziewczyna bardzo rzadko rozmawiała ze swoimi rodzicami, tą wiadomością zgodziła się z nimi podzielić. Kolejnego dnia w szkole Amanda i Mateusz każdą wolna przerwę spędzali razem. Śmiali się i z każdą kolejną minutą, sekundą dowiadywali się o sobie coraz więcej!
Tak minęły dwa miesiące. Oboje byli ze sobą szczęśliwi. Razem wychodzili do kina, a nastolatka próbowała nawet nakłonić swego chłopaka do wspólnych tańców. Ich znajomi i przyjaciele wciąż trzymają za nich kciuki, że będzie to w stu procentach udany związek. A tym czasem na ich „facebook’owych” tablicach widnieją dwa statusy:
Amanda jest w związku oraz Mateusz jest w związku.


autor: Julia Winiarczyk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz